wtorek, 10 lutego 2015

"Whiplash" - film w rytmie jazzu

"Per aspera ad astra" - to może być przewodnie motto filmu "Whiplash". Dzieło Damiena Chazelle'a pokazuje jak trudno jest zdobyć uznanie i zapisać się w kartach historii jazzu.



Film opowiada historię młodego perkusisty, którego największym marzeniem jest osiągnięcie szczytu sławy. W pewnym momencie jego pasja zamieniła się w obsesję.Wszystko rozpoczyna się w momencie spotkania na swojej drodze profesora - dyrygenta najlepszego zespołu muzyki jazzowej, do którego zostaje przyjęty. To on powoduje, że w chłopaku rośnie przekonanie o byciu wyjątkowym i najwybitniejszym. Zrywa ze wszystkim, co mogłoby go rozpraszać i opóźniać rozwój jego muzycznej kariery.

Gra w zespole profesora Fletchera nie jest łatwa. Stosuje on brutalne metody nauki. Pogardza swoimi podopiecznymi, poniża ich, wpada w furię, kiedy usłyszy chociaż najmniejszy fałsz. Najdrobniejsza wpadka może być początkiem końca ich marzeń o sławie i karierze. 

Główny bohater, Andrew Neimann, poświęcił wszystko muzyce. Jednak cały czas kierowała nim zawiść. Za wszelką cenę chciał być najlepszy. Zazwyczaj taka postawa doprowadza do katastrofy. Tak było i w tym przypadku. Wygórowane ambicje i brak pokory zaprowadziły go w ślepy zaułek.

Omawiając "Whiplash" warto zwrócić uwagę na grę aktorską J.K. Simmonsa, wcielającego się w rolę profesora Fletchera. Nie bez powodu dostał on nominację do Oscara w kategorii "najlepszy aktor drugoplanowy". Doskonale odegrał rolę siejącego postrach nauczyciela, a zarazem pełnego pasji muzyka.

Obok Milesa Tellera, filmowego Neimanna, głównym bohaterem była również muzyka. Nie trzeba być fanem jazzu, żeby zrobiła ona wrażenie na widzach. 

"Whiplash" prezentuje różne postawy wobec sukcesu. Wszystkie skupiają się na jednym przesłaniu - żeby coś osiągnąć należy się przygotować na długie godziny pracy, krew, pot i łzy. Pasja i pewność siebie nie zawsze wystarczają. Film zasługuje na wysoką ocenę, dlatego czas spędzony na jego oglądaniu nie będzie stracony.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz