sobota, 18 kwietnia 2015

"Mroczny zakątek"

"Mroczny zakątek" to książka autorstwa Gillian Flynn utrzymana w atmosferze grozy i tajemnicy. Pewnej nocy dokonano brutalnego morderstwa na matce i jej dwóch córkach. Trzeciej udaje się uciec. Zeznania Libby doprowadzają do oskarżenia i uwięzienia jej brata, podejrzewanego o satanizm. Jednak czy faktycznie to on dopuścił się tej zbrodni? Czy po 25 latach uda się rozwiązać zagadkę?


Libby Day, główna bohaterka, 31-letnia samotna kobieta, nagle musi powrócić do koszmaru sprzed 25 lat. Jej dzieciństwo gwałtownie się skończyło i przez te wszystkie lata była przekonana, że winny całej tragicznej sytuacji jest jej brat, Ben. W momencie, gdy zaczyna jej brakować pieniędzy, pojawia się kusząca propozycja szybkiego zarobku od jednego z członków Klubu Zbrodni. Jednak, aby je uzyskać, musi wrócić do mrocznego zakątka swojej pamięci, który już dawno najchętniej wymazałaby ze wspomnień. Do tej pory była pewna, że tamta noc to zamknięty rozdział, ale tak naprawdę okazuje się, że pozostało wiele niewyjaśnionych w śledztwie kwestii.

Całe dzieciństwo Libby Day to smutny fragment jej życia. Ubogi dom, ojciec, dla którego alkohol znaczył o wiele więcej niż rodzina, matka, ledwo wiążąca koniec z końcem oraz dwie siostry wiecznie kłócące się z bratem. Pomimo tego, iż jej rodzinie wiele brakowało do ideału, to na pewno kilkuletnia Libby nie przypuszczała, że ich wspólne, trudne życie zakończy się morderstwem jej matki i dwóch sióstr. Ben nie cieszył się powszechną sympatią. Wręcz przeciwnie, wiele osób podejrzewało, że jest satanistą. Jednak czy naprawdę byłby zdolny do tak bezlitosnego i bestialskiego zachowania? To nie jest jedyne pytanie, jakie zadaje sobie czytelnik podczas lektury "Mrocznego zakątka". Pytań, wątpliwości i podjerzeń jest wiele, a każdy następny rozdział rodzi ich coraz więcej.

"Mroczny zakątek" to thriller, który każdy pochłonie z zapartym tchem. Dodatkowego napięcia dodaje rozbudowana narracja. Jest to przeplatanie się wydarzeń tamtego feralnego dnia (z punktu widzenia Bena i jego matki) z teraźniejszością, uzupełniającą tajemnicę przeszłości.

Książka, oprócz wciągającej fabuły, porusza także ważną społeczną kwestię - jak łatwo jest oskarżyć kogoś bez przedstawienia twardych dowodów? Nietrudno jest rzucić kamieniem w osobę, budzącą powszechną niechęć. Liczne podejrzenia i oskarżenia, nie mające pokrycia w rzeczywistości, prowadzą do wyciągania błędnych wniosków, a co za tym idzie, do łatwego osądzania. Na winę zawsze znajdą się odpowiedni świadkowie. Gorzej, jeśli trzeba udowodnić niewinność. Niestety nie jest to jedynie fikcja literacka. Często dochodzi do takich sytuacji w realnym świecie.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz